ANIOŁOWIE – DWANAŚCIE NAJWAŻNIEJSZYCH RZECZY, KTÓRE NALEŻY O NICH WIEDZIEĆ

Naprawdę istnieją. Nie tylko w naszych umysłach czy w naszych mitach, czy w naszych symbolach, czy w naszej kulturze. Są tak rzeczywiści, jak twój pies, twoja siostra albo elektryczność.

  • Są obecni – właśnie tutaj, właśnie w tej chwili, właśnie obok ciebie, czytając te słowa z tobą.
  • Nie są słodcy, milusieńcy, odprężeni, towarzyscy ani „na luzie”. Są przerażający i onieśmielający. Są potężni. Są wojownikami.
  • Są prawdziwymi „istotami pozaziemskimi”, prawdziwymi „supermanami”, jedynymi w swoim rodzaju obcymi. Ich moc daleko przekracza moc wszelkich fikcyjnych istot.
  • Są umysłami bardziej błyskotliwymi niż Einstein.
  • Mogą dosłownie przenosić niebo i ziemię, jeśli Bóg im pozwoli.
  • Istnieją także źli aniołowie, aniołowie upadli, demony albo diabły. Oni także nie są mitem. Opętania demoniczne i egzorcyzmy są rzeczywistością.
  • Aniołowie są ciebie świadomi, nawet jeśli zazwyczaj nie możesz ich widzieć ani słyszeć. Ale możesz się z nimi komunikować. Możesz do nich mówić, nawet bez otwierania ust.
  • Naprawdę masz swojego własnego „anioła stróża”. Każdy ma.
  • Aniołowie często przychodzą w przebraniu. „Nie zapominajmy o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę” (Hbr 13,2) – to ostrzeżenie z najstarszej i najlepszej życiowej instrukcji obsługi.
  • Jesteśmy w strefie chronionej rozciągającego się aż po wieczność wielkiego pola bitwy pomiędzy aniołami i diabłami.
  • Aniołowie są wartownikami stojącymi na skrzyżowaniu dróg, gdzie życie spotyka się ze śmiercią. Działają zwłaszcza w momentach kryzysu, na krawędzi katastrofy – na rzecz ciał, dusz i narodów.

    Dlaczego ludzie myślą, że to naiwne wierzyć w anioły?

    Jednym z powodów jest ludzka niedoskonałość: niemożność rozróżnienia pomiędzy (1) postrzeganiem zmysłowym lub wyobraźnią (która jest rodzajem wewnętrznego odczuwania) a (2) rozumem, inteligencją lub rozumieniem. Niewidzimy czystych duchów i nie możemy ich sobie wyobrazić. Co nie oznacza, że nie możemy ich poznać lub ichzrozumieć. Możemy zobaczyć i wyobrazić sobie różnicę pomiędzy figurą o pięciu bokach (pentagon) i figurą o sześciu bokach (heksagon), możemy także zrozumieć tę różnicę intelektualnie. Nie możemy jednak odczuć lub wyobrazić sobie różnicy pomiędzy figurą o 105 bokach i figurą o 106 bokach. Obie wyglądają dla nas po prostu jak okręgi. Ale możemy zrozumieć różnicę i nawet ją dokładnie zmierzyć. A więc możemy zrozumieć rzeczy, których nie możemy widzieć. Nie możemy także zobaczyć takich jakości, jak dobro czy zło. Jakiego koloru, kształtu lub rozmiaru jest zło? A jednak możemy je zrozumieć. Możemy sobie wyobrazić nasze mózgi, lecz nie nasze umysły, nasze osobowości. Ale możemy je poznać.

    Wielu z tych, którzy zaprzeczają istnieniu aniołów, jest nieświadomych duchowej połowy samych siebie. Aniołowie są kamieniem probierczym poznania samego siebie. Także zwierzęta.

    Czyż aniołowie nie są dzisiaj nieistotni? Przecież to wiek człowieka, nieprawdaż?

    Tak, to wiek człowieka, wiek samoświadomości, wiek psychologii. I dlatego jest to niezwykle istotne, by dokładnie poznać siebie. Główne herezje naszych czasów nie dotyczą Boga, ale człowieka.

    Dwie najbardziej destruktywne z tych herezji – i dwie najbardziej popularne – to angelizm – mylenie człowieka z aniołem przez zaprzeczenie podobieństwa człowieka do zwierząt, i animalizm – mylenie człowieka ze zwierzęciem przez zaprzeczenie jego podobieństwa do aniołów.

    Człowiek jest jedynym stworzeniem, które jest zarówno aniołem, jak i zwierzęciem, zarówno duchem, jak i ciałem. Jest on najniższym z duchów i najwyższym z ciał, najgłupszym aniołem i najinteligentniejszym zwierzęciem, najniższym stopniem w hierarchii umysłów i najwyższym stopniem w hierarchii ciał.

    Mówiąc dokładniej, człowiek nie jest zarówno aniołem, jak i zwierzęciem, ponieważ nie jest ani aniołem, ani zwierzęciem. Jest czymś pomiędzy aniołami i zwierzętami, jest wyjątkowym szczeblem kosmicznej drabiny.

    Ale w jakikolwiek sposób to wyrazimy, człowiek musi poznać anioły, by poznać siebie samego, tak jak musi poznać zwierzęta, by poznać samego siebie, ponieważ musi wiedzieć, czym jest, i musi wiedzieć, czym nie jest.

    Hierarchia pomiędzy aniołami brzmi niesprawiedliwie i jest nie fair. Czy Bóg jest zwolennikiem elitaryzmu?

    (1) Sprawiedliwość Boża nie jest równością. Nie jest tak również w przypadku natury. Bóg Stwórca nie jest równy żadnemu ze swoich stworzeń, ale jest Istotą Najwyższą. Spośród Jego stworzeń istoty duchowe (aniołowie i ludzie) stoją wyżej w stosunku do stworzeń jedynie biologicznych. Spośród stworzeń duchowych aniołowie są bardziej inteligentni niż ludzie. Nawet pośród naszego własnego gatunku nie wszyscy ludzie są równi, jeśli chodzi o inteligencję, bystrość, mądrość, pamięć i wiele innych rzeczy. I oczywiście ludzie stoją wyżej od zwierząt. Jeśli w to wątpisz, będzie lepiej, gdy przestaniesz jeść ryby, a zaczniesz jeść ludzi. Wyższe (bardziej inteligentne) zwierzęta stoją wyżej od niższych (mniej inteligentnych). Dlatego wolimy bardziej psy niż robaki, jako zwierzęta chowane w domu. Nawet biolodzy klasyfikują gatunki według hierarchicznego porządku. Im bardziej są one złożone, tym bardziej są świadome i tym bardziej skomplikowane są ich funkcje.

    (2) Przewaga hierarchiczna aniołów nad człowiekiem odpowiada przewadze hierarchicznej ludzi nad zwierzętami, a hierarchia pośród aniołów odpowiada hierarchii pośród zwierząt. Jeśli zróżnicowanie zwierząt mówi nam coś o stylu Stwórcy, Jego zasadach i preferencjach, to jest rozsądne spodziewać się, że Jego styl, zasady i preferencje będą widoczne również wśród aniołów.

    (3) Sprawiedliwość nie oznacza równości, nawet pośród ludzi. Oznacza to traktowanie nierównych nierówno – postawienie piątki studentowi, który odpowiedział prawidłowo na 95 pytań ze stu możliwych i dwójki studentowi, który odpowiedział tylko na 45 pytań. Wiele tradycyjnych społeczeństw, jak te klasycznej Grecji i Chin Konfucjusza, postrzegały sprawiedliwość jako z zasady nierówność, harmonię pośród różnych rzeczy: części ciała, członków rodziny, ciał niebieskich w kosmosie, nut w piosence, klas w państwie, zdolności duszy. Prezydent niekoniecznie jestosobą wyższą w stosunku do swojego sekretarza obrony, ale jego urząd – tak. Sprawiedliwość wymaga, by sekretarz słuchał się wyższego rangą, nawet jeśli ten ostatni ma wady.

    (4) Niezadowolenie z powodu jakiegoś rodzaju wyższości jest jednym z siedmiu grzechów głównych. Nazywa się zazdrością i jest jedynym grzechem, który nigdy nie sprawił nikomu jakiejkolwiek przyjemności. W Boskiej KomediiDante odkrywa, że istnieje wiele nierównych poziomów, nawet w niebie. Pyta Piccardę, która znajduje się w najniższym poziomie nieba, czy nie jest niezadowolona z powodu swojego niskiego miejsca i czy nie pragnie przenieść się bliżej Boga, by ujrzeć Go lepiej i doświadczyć większej radości. Odpowiada ona, że nikt w niebie nie jest niezadowolony ze swojego miejsca i nie zazdrości nikomu: „Z miejsca na miejsce, w całym królestwie, wszystkim królestwo jest miłe [to znaczy każdy mieszkaniec jest zadowolony z królestwa jako całości, całość jest dostępna każdej osobie]. Ponieważ w Jego woli nasze serca odnalazły swój pokój”*. T.S. Eliot nazwał to zdanie najgłębszym wersetem w całej literaturze, jaką stworzył człowiek.

    Tłum. Jan J. Franczak

    Fragment książki: Angels (and Demons) – What Do We Really Know about Them? (Anioły, a także demony – co tak naprawdę o nich wiemy?) wydanej przez Ignatius Press

    © PETER KREEFT
    http://www.peterkreeft.com


    * „Ilu nas tu jest, od kręga do kręga,
    Duch żaden na chęć inną się nie poda,
    A Pan je wszystkie w swoją wolę wprzęga.
    Bo wola Pana to nasza pogoda”…

    Dante A., Boska Komedia, Raj, III, 82-85, tłum. E. Porębowicz, Biblioteka Narodowa, seria II, nr 187, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk – Łódź 1986, s. 316.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA ImageChange Image